W dniach 4-8.11.2024 odbyła się wycieczka na trasie Polska-Litwa- Łotwa-Estonia-Finlandia-Szwecja która zintegrowała dwie szkoły: ZSP nr 3 w Siedlcach i ZS nr 1 w Sokołowie Podlaskim.
Uczniowie pod opieką Agnieszki Woźniak-Olczak i Renaty Dębskiej przez 5 dni przemierzyli tysiące kilometrów odkrywając ciekawe miejsca w Europie.
Z Polski ruszyliśmy w kierunku Litwy przez Kowno, mijaliśmy miejsca akcji Potopu, Henryka Sienkiewicza i Doliny Issy Czesława Miłosza. Jechaliśmy doliną rzeki Niemen, znanej Wam z powieści Elizy Orzeszkowej.
Litwa to małe państwo o dużej ilości stolic: urzędowej, ogórkowej, piwnej i rodu Radziwiłłów.
Po przejechaniu ponad 700 km dotarliśmy do Rygi, stolicy Łotwy. To piękne miasto secesji z dużą ilością budynków z epoki.
Miasto słynne z plenerów filmowych oraz z czarnego chleba i złotów kogucików”.
Studiował w nim Ignacy Mościcki, którego znacie z lekcji historii i chemii. Spacerowaliśmy po mieście odkrywając urokliwe, liczne zakątki nad kanałami rzeki Dźwiny. Degustowaliśmy lokalne potrawy.
Dzień 2.
Podróż autokarem z Rygi do Tallinna. e-Estonia- kraj w którym wszystkie sprawy urzędowe mieszkańcy załatwiają przy pomocy Internetu. Kraina skąpana w zieleni w której mieszkaniec wypoczywa najlepiej na łonie natury. Estończyk, człowiek flegmatyczny z natury, który nie wyobraża sobie życia bez sauny. Korzysta z niej co najmniej 2 razy w tygodniu a najlepiej codziennie. Naród estoński wywodzi się z chłopstwa, co jest atutem bo kuchnia Estońska jest bardzo prosta, pożywna i smaczna. Estonii mają symbol jaskółki a język estoński jest bardzo trudny, bo ma aż 12 przypadków (dobranoc to po estońsku ueueue).
Dzień 3. Finlandia / Helsinki
Miasto ukryte wśród sosnowych lasów, których przeszłość przenika się z nowoczesnością.
Jego wizytówką są piękne budynki, zbudowane z wapienia. Kraj dwujęzyczny: szwedzki i fiński, ale każdy Fin włada językiem angielskim. Ludzie są tutaj bardzo oczytani i dużo czasu spędzają w pięknej, modernistycznej bibliotece narodowej.
Smaki Finlandii to:
*zupa z łosia i łososia
*kiełbasa z niedźwiedzia
*suszone mięso z renifera
*dzika malina i lukrecja.
Finowie nie prowadzą zbędnych rozmów a w rozwiązywaniu konfliktów stosują zasadę: zaczynamy od siebie a później patrzymy na zachowanie innych.
Dzień 4. Sztokholm
Stolicę Szwecji, przywitaliśmy wczesnym rankiem, było jeszcze ciemno, miasto budziło się do życia.
Urzekło nas swoim pięknem, które ukazywało nam się w promieniach słońca, co jest nietypowe o tej porze roku. Przemierzaliśmy miejsca, niedostępne dla wszystkich turystów oraz te najbardziej charakterystyczne. Miasto położone na 14 wyspach o połączone 54 mostami.
Dzień z 4/5 (piątek) – droga powrotna.
Po zakwaterowaniu na promie, zakupach w galerii handlowej, zjedzeniu kolacji w eleganckiej restauracji, obejrzeliśmy koncert w wykonaniu artystów z zespołu INDIGGA zakończony dyskoteka dla wszystkich.
Na zewnętrznych tarasach statku, nasze aparaty na nocnym niebie, uchwyciły niezwykłe zjawisko jakim jest Zorza Polarna.
Po rannym śniadaniu, spakowaniu walizek do autokaru, wyruszyliśmy w drogę powrotną